jestem po 1700-km tournee po kraju (połowa rundy przewidzianej na długi weekend :diabelski_usmiech )
dunlopy bluresponse 195/65/15 made in Poland (a jakże, w końcu koncern goodyear) i wrażenia:
- dźwięk: brak - cisza oraz cisza, słychać tylko szum powietrza, ew silnik powyżej 4k rpm, jeździłem również jako pasażer z tyłu - też cisza, pomimo, że nie posiadam półki w bagażniku ani plastiku wygłuszającego klapę.
- trzymanie: więcej było suchego - bardzo dobrze w zakrętach, można się fajnie powozić (jak na cywilne 195/65/15) po górskich krętych drogach. przy mocnym przeciążeniu słychać oponę będącą po zewnętrznej w miarę wzrostu przeciążenia, ale nie udało mi się zerwać przyczepności (tak, tak, leszcz jestem, nie miałem cohones cisnąć dalej)
- na mokrym wczoraj jakieś 200km - też cicho, na DK1 na śląsku trudno o ostre zakręty więc trudno cośkolwiek powiedzieć więcej jak na razie
- hamowanie: na suchym z 5 os na pokładzie trzeba było raz wykonać bardzo awaryjne "stop" - bezproblemowo, na mokrym nie miałem okazji deptać hamulca do oporu
- spalanie - nie widzę różnic w stosunku do poprzednich Uniroyali RE 195/65/15, może nieco mniej, a może to tylko autosugestia, więc obecny wniosek - nie ma różnicy
dunlopy bluresponse 195/65/15 made in Poland (a jakże, w końcu koncern goodyear) i wrażenia:
- dźwięk: brak - cisza oraz cisza, słychać tylko szum powietrza, ew silnik powyżej 4k rpm, jeździłem również jako pasażer z tyłu - też cisza, pomimo, że nie posiadam półki w bagażniku ani plastiku wygłuszającego klapę.
- trzymanie: więcej było suchego - bardzo dobrze w zakrętach, można się fajnie powozić (jak na cywilne 195/65/15) po górskich krętych drogach. przy mocnym przeciążeniu słychać oponę będącą po zewnętrznej w miarę wzrostu przeciążenia, ale nie udało mi się zerwać przyczepności (tak, tak, leszcz jestem, nie miałem cohones cisnąć dalej)
- na mokrym wczoraj jakieś 200km - też cicho, na DK1 na śląsku trudno o ostre zakręty więc trudno cośkolwiek powiedzieć więcej jak na razie
- hamowanie: na suchym z 5 os na pokładzie trzeba było raz wykonać bardzo awaryjne "stop" - bezproblemowo, na mokrym nie miałem okazji deptać hamulca do oporu
- spalanie - nie widzę różnic w stosunku do poprzednich Uniroyali RE 195/65/15, może nieco mniej, a może to tylko autosugestia, więc obecny wniosek - nie ma różnicy
Komentarz